wypelnionesamaria
Komentarze: 0
Dwa tak strasznie dziwne koty
|
<!--
DgoPrepare('WindowLoginForum', '<DIV style=\"width:470\"><SPAN class=\"v3b gr\">Zaloguj się</SPAN><BR><IMG src=0 width=10 height=10><BR><FORM target=\"loginframe\" name=\"f_login2\" style=\"display:inline\" method=post action=\"http://secure.onet.pl/forum/login.html\" onsubmit=\"if(document.f_login2.ssl.checked) document.f_login2.action=\'https://secure.onet.pl/index_extended.html\'\"><INPUT type=hidden name=url value=\"http://bloghorror.blog.onet.pl/1,log.html\"><INPUT type=hidden name=errurl value=\"http://bloghorror.blog.onet.pl/-1,log.html\"><INPUT type=hidden name=app_id value=70><INPUT type=hidden name=ok value=\"1\"><INPUT type=hidden name=r value=\"http://bloghorror.blog.onet.pl/1,log.html\"><TABLE width=\"100%\" border=0 cellpadding=0 cellspacing=0><TR valign=top align=left><TD><SPAN class=\"v6b gr\">E-mail</SPAN><BR><INPUT type=text class=\"v2\" id=\"e\" name=\"e\" maxlength=60 size=30 value=\"\"></TD><TD><SPAN class=\"v6b gr\">OnetHasło</SPAN><BR><INPUT type=password class=\"v2\" id=\"p\" name=\"p\" maxlength=60 size=30 autocomplete=off></TD></TR></TABLE><SPAN id=err_login2 style=\"display:none;\" class=\"err\"><img src=\"http://blog.onet.pl/_d/ico/alert.gif\"> Niepoprawne dane</SPAN><IMG src=0 width=10 height=10><BR><table width=\"100%\" border=0 cellpadding=0 cellspacing=0><tr><td background=\"_d/lay/kropkipoziom.gif\"><IMG src=0 width=1 height=1></td></tr></table><IMG src=0 width=10 height=10><BR><DIV align=center><input class=\"g_szary_c_80\" name=\"blogin\" onClick=\"DgoOFF(O(\'WindowLoginForum\'));\" value=\" Anuluj \" type=\"button\"> <INPUT type=submit class=\"g_zolty_c_80\" name=\"blogin\" value=\" OK \"></DIV><IMG src=0 width=14 height=14><BR><DIV align=center><SPAN class=\"v2b gr\">Objaśnienia </SPAN><A href=\"javascript:DgoTOG(WindowLoginForum);DgoON(WindowLoginInfo);\"><IMG src=\"http://blog.onet.pl/_d/ico/pytajnik.gif\" border=0></A><IMG src=0 width=3 height=3><BR><INPUT type=checkbox class=\"\" value=0 name=hssl ><SPAN class=\"v2\">Loguj się bezpiecznie</SPAN> <A href=\"http://secure.onet.pl/haslo.html\" class=\"v2\">Zapomniałem hasła</A></DIV></FORM></DIV><iframe onLoad=\"logUser();\" style=\"border: 0px solid #FFFFFF;\" border=\"0\" name=\"loginframe\" id=\"loginframe\" width=\"1\" height=\"1\"></iframe>', 0, 1, 1, '\"Anuluj\":\"none\"', 0)
// End -->
Była
ciemna gwiaździsta noc. Ania tej nocy była sama w domu ponieważ jej
rodzice pojechali do pobliskiej miejscowości na wesele. Miała ona w
domu dwa kotki które zawsze w nocy hałasowały dlatego Ania czuła się z
nimi bezpiecznie. Do 22:50 oglądała telewizję później postanowiła się
wykąpać i pójść spać. Gdy położyła się do łóżka rozglądnęła się jeszcze
raz do okoła i upewniła że kotki są razem z nią. Leżała w łóżku lecz
nie mogła zasnąć. Coś nie dawało jej spokoju lecz chciała za wszelką
cenę zasnąć. Tej nocy jak żadnej innej koty były dziwnie spokojne i nie
było ich słychać. Zawołała kici kici i obydwa przyleciały pogłaskała je
po grzbiecie i odwróciła się na drugi bok. Nagle usłyszała szuranie po
podłodze lecz nie przestraszyła się ponieważ ten dźwięk nie był jej
obcy , to na pewno jej kotek bawił się czymś w kuchni. Lecz ciągle
słyszała to samo. Usiadła na łóżku i zawołała jeszcze raz kici kici i
ku jej zdziwieniu kotki siedziały na półce obok jej łóżka.
Przestraszyła się, teraz już wiedziała że to co słyszy to nie koty
popatrzyła się na nie, lecz były dziwnie spokojne. Bała się nawet
odwrócić w stronę drzwi. Lecz wyszła z pokoju i cicho stała za drzwiami
kuchennymi. Na kafelkach gdzie stała, obok jej stopy zobaczyła małe
plamki krwi zaczęła za nimi iść. Na futrynie drzwi zobaczyła
powieszonego swojego kotka a na dole jego krwią było napisane : "Gdy
zobaczysz ślady krwi nigdy nie idź w ich stronę bo to co się później
stanie od twojego czynu zależeć będzie..." Dziewczynka wystraszona
wybiegła z domu lecz światło nie działało, wróciła się do domu po
latarkę, nie mogła jej znaleźć coś ją tknęło jednak, by zajrzeć jeszcze
raz do pokoju... zobaczyła a tam obydwa kotki siedziały na półce tak
jak dawniej i się przyglądały jej i zarazem też co chwilę patrzyły w
podłogę obok drzwi. Już nie wiedziała który kot jest jej, już nie mogła
się nawet nad tym zastanawiać ponieważ była taka zdenerwowana że nie
mogła nawet znaleźć latarki... spojrzała ostatni raz w podłogę pod
szafą... zobaczyła krew zaczęła się wpatrywać, już chciała iść i
spojrzała na kotki dwa jak dawniej siedziały na półce ale na lampie
wisiał drugi na dole było napisane : "Plamy krwi niech nigdy nie
przykłówają twojej uwagi, nie zapominaj o sprawach ważnych dla
siebie..." Dziewczynka wybiegła z domu i od tamtej pory nikt nie wiem
kim ona jest kim była i co się jej stało że zamknęła się w sobie... a
jej rodzice nie zjawili się na weseli i nigdy ich nie
odnaleziono... Autor: Juliett
|
<!--.forumlight { background: #dddddd;}//-->
|
Dodaj komentarz